PRASZCZUR 43/05
GRANDPA

scenariusz i reżyseria: Mirosław Dembiński
zdjęcia: Andrzej Musiał
montaż: Mirosław Dembiński

2005 / Betacam / 26 min

                
--zobacz zwiastun--

 

 

Janusz Orłowski ma 79 lat, jest pełen energii i radości życia. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to, że Janusz lata. Jest paralotniarzem.

Środowisko paralotniarzy jest dosyć różnorodne, ale dominują w nim młodzi ludzie i choć drobny, starszy pan zupełnie do nich nie pasuje to jednak został przez nich zaakceptowany. Latanie jest pasją Janusza. Gdy jest w powietrzu to wszystko przestaje mieć znaczenie, jest po prostu szczęśliwy. Paralotniarstwo wymaga ogólnej sprawności fizycznej, ale Praszczur zawzięcie pokonuje ograniczenia wynikające z jego wieku. Zazwyczaj korzysta z pomocy dużo młodszych kolegów, czasem się przewróci lub poobija, ale wcale go to nie zniechęca. Wprost przeciwnie. Janusz twierdzi, że będzie latał zawsze, z tą tylko różnicą, że niedługo będzie latał w „krainie bez grawitacji”, gdzie nie będzie ciążenia, wysiłku, codziennych kłopotów, będzie tylko swobodne latanie.

NAGRODY:

Nagroda Specjalna Jury na Międzynarodowym Festiwalu Filmów o Lataniu w St. Hilaire du Touvet (Francja) 2005
Nagroda Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmów o Lataniu w St. Hilaire du Touvet (Francja) 2005
Nagroda dla Najlepszego Reżysera na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Górskich w Sliven (Bułgaria) 2005
Nagroda dla Najlepszego Filmu o Sportach Górskich na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Górskich w Banff (Kanada) 2005
Nagroda w kategorii Filmu Górskiego na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Górskich w Kendal (Anglia) 2005
Nagroda „Judges Choice” na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Górskich w Kendal (Anglia) 2005
Grand Prix na Krakowskim Festiwalu Filmów Górskich w Krakowie (Polska) 2005
Specjalne Wyróżnienie w kategorii Sportów Górskich i Filmów Przygodowych na Międzynarodowym Festiwalu Górskich w Domzale (Słowenia) 2007

OPINIE:

„Praszczur” | grupa dyskusyjna paralotniarzy

Pokazano człowieka ogarniętego pasją, który walczy ze swoją słabością podczas gdy wielu innych znacznie lepiej przygotowanych fizycznie dałoby sobie spokój.

To nie jest film o paralotniarstwie tylko o życiu człowieka, którego pasją jest paralotniarstwo. Wielki pokłon w stronę takich ludzi jak Praszczur.

W moich oczach, jest to jeden z tych Syzyfów, którzy dali radę wtoczyć swój kamień. Potrafił to zrobić z uśmiechem.